Jarosław Berendt


 

Chciałbym, aby ludziom nie zabrakło wiary w drugiego człowieka, szczególnie w czasach, gdy wszyscy zajęci są własnymi sprawami. Motorem napędowym moich działań są uczniowie. To właśnie młodzież, jeśli tylko ma odpowiednie wzorce, potrafi przenosić góry. Włączyłem się w organizację wielu akcji charytatywnych, w tym i kampanii Drugie Życie czy Dnia Dawcy Szpiku. To przyniosło wielką radość, bo jedna z 265 zarejestrowanych podczas akcji osób jest potencjalnym dawcą. Wzrosła też świadomość dawstwa mieszkańców powiatu. 

Przede wszystkim nie chcę zawieść zaufania moich wyborców. Chcę też wypełniać jak najlepiej potrafię obowiązki nauczyciela i wychowawcy. Nadal będę pomagał innym, bez względu na na to, jak będzie to oceniane przez niektórych ludzi.